Odwiedzin: 39777




Zaloguj się




Promowane ADOPCJE:

Zora (suczka)




Reksio (piesek)




WAFEL (piesek)




Kasjopea (suczka)




DIUNA (suczka)






REKLAMA




stat4u
Sznaucery do adopcji - w Nowym Domu - PEPSI, suka, 4 lata, Sarnów k/Będzina (śląskie) wstecz

PEPSI (ID: 813) - w Nowym Domu



Data dodania ogłoszenia: 00:25, 03.07.2014 | Aktualizacja: 00:16, 22.07.2014
Ogłoszenie dodane przez: malawaszka



PEPSI


Wielkość: miniaturowy
ID: 813
Imię: PEPSI
Płeć: suczka
Wiek: 4 lata
Miasto: Sarnów k/Będzina
Województwo: śląskie

Status: Ma Dom.





Charakter:
Siedzę i myślę coby tu o sobie napisać....
Dostałam imię Pepsi od moich tymczasowych opiekunek. Podoba mi się. Poprzednie moje miana były brzydkie, więc nie chcę ich pamiętać...
Ze swojego poprzedniego życia pamiętam też że miałam sporo dzieci. Cycuszki mam powyciągane bardzo.
Ale do rzeczy:
1. Mam 4-5 lat
2. Zachowuję w domu czystość
3. Potrafię chodzić na smyczy. Nie jak doskonale wyszkolony pies, ale nie urywam ręki
4. Ważę 7 kg,
5. Mam 35 cm w kłębie. Jestem wiec małym psiakiem.
6. Mam stonowany temperament. Jestem bardzo spokojną suczka. Melancholiczka ze mnie
7. Nie hałasuję bez sensu.
8. Sypiam teraz na łóżku wtulona w swoją tymczasową opiekunkę. Strasznie mi z tym dobrze!
9. Jestem przytulanką. Uwielbiam siedzieć na kolankach, leżeć obok człowieka.
10. Na spacerkach w mieście jestem trochę nieśmiała. Trzeba dać mi czas na oswojenie sie. Ale nie wpadam w panike absolutnie!
11. Jestem uległa. Zgadzam się z innymi zwierzętami. Inne suczki i koty są ok.
12. Nie pilnuję swoich zasobów. Człowiek może mi grzebać w misce.
13. Znoszę zabiegi pielęgnacyjne z cierpliwością godną nieba.
14. Nie mam choroby lokomocyjnej. Mogę jeździc samochodem bez strachu że nabrudzę
15. Nie boję się burzy.
16. Lubię suchą karme.

Na razie jak twierdzi moja opiekunka mam tylko jedną wadę- boję się zostać sama i cichutko płaczę. Ale powoli mi to przechodzi. Jest coraz lepiej. W sumie to płaczę już kilka sekund i idę spać na kanape. W nowym domku znowu będę musiała zrozumieć ze mnie już nie zostawi człowiek i pewnie znowu popłaczę. Zresztą jak małe szczeniaczki ( one to potrafią drzeć się!) czy inne adoptowane psy. Musimy zrozumieć...

Na początku lipca zostanę wysterylizowana. Wtedy będę mogła iść do nowego domku.
Jestem zaszczepiona, odrobaczona, zachipowana. Mam swoją książeczkę zdrowia.

Szukam spokojnego domku. Z dziećmi się zgadzam, ale z racji mojego spokojnego temperamentu raczej nie będą miały ze mnie pociechy w zabawie. Wolę więcej spokoju

Dasz mi dom na całe moje życie? Jestem już zmęczona tułaczką...

Pepsi obecnie mieszka w Sarnowie k/Będzina

Pepsi zostanie wydana wyłącznie do spokojnego domu. Wymagana jest wizyta przed adopcyjna i po adopcyjna. Podpisanie umowy adopcyjnej. Nie wydajemy psów na podwórko!

Kontakt do opiekunki:
Edyta : 604404196
blackobsession@interia.pl



Więcej zdjęć: